środa, listopada 25, 2015

"PANI BOVARY" GUSTAVE FLAUBERT


Tytuł: Pani Bovary
Tytuł oryginału: Madame Bovary
Edition de Claudine Gothot-Mersch
Autor: Gustave Flaubert
Tłumacz: Ryszard Engelking
Wydawnictwo: Sic
Rok wydania: 2014
Moja ocena: 9/10

Powieściopisarz francuski Gustave Flaubert zakończył pisać "Panią Bovary" w 1856 roku i w tymże roku powieść ukazała się w francuskim piśmie "Revue de Paris", a w 1857 roku została wydana jako książka. "Pani Bovary" po opublikowaniu zyskała sobie miano powieści skandalicznej i niemoralnej. Obecnie zajmuje ważne miejsce na pólkach literatury światowej. W pełni zasłużenie należy do klasyki gatunku i jest arcy powieścią. "Pani Bovary" jest porównywana do "Anny Kareniny". Obie panie mają wiele wspólnego pod względem profilów obyczajowo-psychologicznych i rozstrzygnięć fabuły. 


źródło:www.bovary.fr, Arkusz 1 rękopisu
Tytułową postacią jest Emma Bovary, młoda ładna kobieta, żona lekarza Karola Bovar'ego i matka malutkiej Berty. Powieść składa się z trzech części, a fabuła zarysowuje się następująco: Karol i Emma po krótkiej znajomości biorą ślub. Po ślubie Emma szybko uzmysławia sobie, że tak naprawdę nie kocha Karola. Jest nieszczęśliwa. Po roku małżeństwa rodzi im się córeczka Berta. Emma nie sprawdza się w roli matki i żony. Pod wpływem czytanych romansów i powieści, marzy o lepszym życiu, o otaczaniu się luksusowymi rzeczami, za wszelką cenę chce żyć ponad stan. Ciągle chodzi zadumana, nieobecna i rozmarzona. Fantazjuje  o wielkiej miłości i pięknym kochanku. Emma żyje rozrzutnie, popada w kolosalne długi. Przeżywa romanse, najpierw z Rudolfem, a później z Leonem. 
Tytułowa pani Bovary, nie tyle na własne życzenie sukcesywnie doprowadza do ruiny finansowej siebie i swoja rodzinę, co przez jakieś, własne, wyimaginowane marzenia o lepszym życiu. Nie znajdując pomocy pieniężnej u nikogo, zrujnowana postanawia otruć się arszenikiem. Emma umiera, zostawiając biednego Karola, który do końca przekonany był o wierności i uczciwości swojej żony i malutką córeczkę.

Flaubert wykreował znakomitą postać psychologiczną kobiety niemoralnej. Świetnie opisał kobiecą psychikę. Emma w gruncie rzeczy jest postacią tragiczną, samo destrukcyjną. Czy zasługuje na współczucie? Myślę, że tak! Emma Bovary zatraciła się w swoich marzeniach, myląc fikcję literacką z rzeczywistością. Potrafiła całymi nocami czytać romanse, a dniami snując się w zadumie, marzyć o wielkiej miłości. Najbardziej szkoda mi córeczki Emmy i Karola. Berta od pierwszych dni życia była zaniedbywana przez matkę i ciągle przez nią odtrącana, a później w wieku kilku lat musiała tułać się sama po świecie. 

Kończąc dodam tylko, że wydanie powieści którą posiadam jest o tyle fajne, że składa się, oprócz oczywiście tekstu, także z przedmowy tłumacza, która wiele wyjaśnia i obrazuje, a także na końcu książki znajdziemy taki osobny rozdział pomocny we właściwym zrozumieniu tekstu  pod tytułem "Plotki, przypisy, dywagacje". 

"Oczywiście książkę Flauberta można również czytać w tramwaju i przed zaśnięciem, ale spieszny, zmęczony, ociężały duchowo czytelnik nie odkryje jej uroków i sekretów. Stwierdzi zapewne, że Emma jest "całkiem jak żywa", ale powieść toczy się zbyt wolno, brak w niej napięcia i niespodzianek, a bohaterowie są rozpaczliwie niemodni. Taki czytelnik uzna, że panowie w cylindrach i panie w krynolinach niewiele mają mu do powiedzenia. Chyba się jednak pomyli; jeśli lubi myśleć i ma trochę wyobraźni, powinien powtórzyć lekturę, jego wysiłek  nie pójdzie na marne." 
                                                                          
                                                                         ze wstępu Ryszarda Engelkinga

3 komentarze:

  1. Ojej, muszę w końcu poznać tę książkę - koleżanka na studiach bardzo mi ją polecała :) Najbardziej intryguje mnie ta kreacja psychologiczna bohaterki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna powieść, a kreacja psychologiczna Emmy Bovary jest bardzo wiarygodna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie takie podpowiedzi i ploteczki mogą pomóc w zrozumieniu treści. Książkę od dawna mam w planach i mam nadzieję, że mi się spodoba.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze, które zawsze chętnie czytam i na które staram się w miarę możliwości odpowiadać:-)