sobota, lipca 21, 2012

"Jane Eyre" Charlotte Bronte

Tytuł: Jane Eyre
Autor: Charlotte Brontë
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 568
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 5.5/6














Jane Eyre jest ubogą sierotą. Po śmierci rodziców została oddana na wychowanie do żony swego wuja – Sary Reed, która, podobnie jak jej dzieci, poniża ją przy każdej nadarzającej się okazji. Wkrótce Jane wyjeżdża do Zakładu Lowood, gdzie kończy szkołę i znajduje pierwszą pracę. Dzięki temu doświadczeniu, dziewczyna chce spróbować szczęścia w roli guwernantki i otrzymuje posadę u pana Edwarda Fairfaxa Rochestera, którego córeczkę ma uczyć. Między Jane i jej pracodawcą z wolna rodzi się uczucie, którego rozwój komplikuje niejasna przeszłość Edwarda. Czy Jane uda się pokonać przeszkody i zaznać prawdziwej miłości?
Powieść Brontë wychowała miliony nie zawsze rozważnych romantyczek na całym świecie. Zaliczana do szczytowych osiągnięć literackich epoki wiktoriańskiej wciąż pozostaje dziełem niezwykle oryginalnym i ponadczasowym; nie odwołuje się do zasad moralnych i konwenansów, lecz kładzie nacisk na przymioty serca.
Charlotte Brontë – angielska pisarka i poetka. Wspólnie z siostrami, Emily Jane i Anną, od wczesnych lat młodości pisała wiersze i opowiadania. Wydała cztery powieści, z których do tej pory w Polsce ukazały się „Shirley” oraz „Villette”.

 
Powieść  "Jane Eyre" Charlotte Brontë zaliczana jest do klasyki powieści i nie bez powodu, wywołuje nadal żywe emocje wśród czytelników. Ta dziewiętnastowieczna, wiktoriańska  opowieść opowiada o wielkiej miłości, napisana jest w atmosferze i klimacie tajemniczości. Jest to jedna z najlepszych historii miłosnych jaką w życiu przeczytałam. Może  nie jest porywająca, ale ma w sobie to coś, co sprawia, że powieść jest ciekawa, wzruszająca  i tajemnicza, napisana piȩknym jȩzykiem. W dzisiejszych czasach nie pisze siȩ już takich książek o szlachetnym charakterze, wzniosłych uczuciach, postępowaniach według zasad i poświęcanie wiele dla nich. 
Książka bardzo mi się podobała i przypadła do gustu. Jest to pierwsze moje spotkanie z Ch. Brontë i przyznajȩ, że nie zawiodłam siȩ.  Na pewno nie jest to moje ostatnie zetknięcie z literaturą sióstr Brontë, wprost przeciwnie nabrałam wielkiego apetytu na inne powieści autorstwa Brontë. Już od jakiegoś czasu zaczȩłam czytywać klasykȩ, gdyż obiecałam sobie nadrobić zaległości w literaturze klasycznej, a są takie książki, które po prostu w życiu trzeba przeczytać. Wracając do lektury, chcę jeszcze dodać, że nie do końca zgadzam się z postȩpowaniem głównej bohaterki, myślȩ, że postąpiłam bym zupełnie inaczej. Historia opowiedziana przez bohaterkę pokazuje, że prawdziwa miłość przetrwa wszystko nawet najciȩższe próby, a postȩpowanie według własnych zasad i sumienia może siȩ w życiu opłacać i pozwolić żyć ze spokojnym sumieniem. 
Najbardziej kontrowersyjną postacią w całej powieści jest według mnie postać St. Johna Riversa, a postać Edwarda Rochestera, który jest głównym bohaterem romansu, jest bynajmniej dziwna na początku nie wiedziałam co o nim myśleć. Wpierw był surowy, niedostępny, wyniosły w stosunku do wszystkich, nie zdradził się ze swoimi uczuciami, natomiast w dalszej części następuje diametralna  przemiana, zachowuje się uprzejmie, jest miły i bardzo zakochany w młodej nauczycielce, wręcz szalona miłość popycha pana Rochestera do nieprzyzwoitego czynu.
Książkę czytałam w różnym tempie, raz szybko pochłaniałam całe stronice, żeby następnie zwolnić tempo i uważnie czytać każde zapisane słowo. Historia życia Jane Eyre, opisana w osobie pierwszej przez bohaterkę jest niezwykle ciekawa, przejmująca i wywołująca duże emocje. Polecam książkę wszystkim miłośnikom klasyki, romansów i nie tylko:-)                 
   

7 komentarzy:

  1. Czeka na mojej półce, więc w najbliższym czasie się za nią zabiorę :D Mam nadzieję, że spodoba mi się tak jak Tobie.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam zamiar zapoznać się z autorką, ale taki zamiar mam od kilku miesięcy i jakoś nie za bardzo do przodu z realizacja. A to tylko dlatego, że mnóstwo innych pozycji czeka na mojej półce.. Ale kiedyś na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie mówię nie, ale to nie moje klimaty, chociaż z wiekiem gusta się zmieniają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie ta książka jest idealna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam w planach - książka już czeka u mnie na półce :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze, które zawsze chętnie czytam i na które staram się w miarę możliwości odpowiadać:-)